 |
|
Autor |
Wiadomość |
karlos
poster emeryt
Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Nie 22:34, 05 Cze 2005 |
 |
Pada deszcz. Gracze podróżują drogą, wracając na dwór elfów po długiej wyprawie. Słyszą krzyk/płacz dobiegający z jednej z odnóg drogi.
Zakładamy ze heroicznie biegną pomóc...
Gdy dobiegają na miejsce widzą wóz - prawdopodobnie kupiecki, jest obszarpany, gdy gracze podchodzą zauważają 5 ciał zamordowanych ludzi 2 należą do dwójki kupców: kobiety i mężczyzny, noszą oni na sobie znaki złego bóstwa. Obok nich leżą ciała 3 opryszków - prawdopodobnie bandytów. (Może być wśród nich jeden od dawna poszukiwany przez okoliczne władze). A oprócz tego ciała 2 wilków.
I teraz zaczyna się część na myślenie i perfidię MG:
Gracze zauważają że nad ciałami kupców pochylona jest jakaś mała postać, to dziewczynka - nosi ten sam znak złego bóstwa co kupcy, płacze, a cała jest umazana we krwi... (chyba błędna składania zdania...).
Gracze podchodzą by zobaczyć co jest - przede wszystkim nikt nie będzie posądzał małej dziewczynki o zabójstwo...
Ale to należy do Mistrza Gry.
Ciała są porozrywane inne mają ślady po cięciach, nie wiadomo kto i jak je atakował. Gracze nie wiedzą czy wilki atakowały same i zostały odparte przez kupców... czy bandyci nie mieli wilków ze sobą... czy też wielki nie napadły na bandytów którzy atakowali kupców po czym odeszły... czy też dziewczynka - zupełnie nie z tego miejsca zaatakowała bandytów którzy zabili kupców - a sama przyzwała wilki (jako wampir) a te zginęły podczas walki.
Tak wyglądają dwie wersje sytuacji - albo dziewczynka jest wampirem który zabił całe towarzystwo posilając się ich krwią (przez spontaniczne żywienie ma plamy na ubranku ) a teraz czeka na nieuważnych graczy...
Lub tez jest zupełnie niewinna - we krwi bo leżała między ciałami, lub dostała czyjąś krwią... płacze bo kupcy to jej rodzice - którzy nie żyją... ma zły charakter - bo od dziecka była wychowywana w "złej" wierze.
Kupce jechali z towarem, zostali napadnięci przez bandytów których zaatakowały wilki... 2 z nich zginęły w walce reszta pożywiła się i odeszła lub uciekła wystraszona w walce (a odeszła reszta bandytów obawiając się większej ilości wilków).
W każdym razie teraz dziewczynka jest sama, jest zimno i pada deszcz - chce się przytulić do kogoś i chce być bezpieczna.
Lub chce się przytulić i wgryźć w szyję nieświadomego bohatera.
Od MG zależy kim będzie mała, i jakie ma zamiary.
Dziewczynkę być może przyjdzie wychować lub dostarczyć gdzieś... odnaleźć jej krewnych... wiele pomysłów, kupcy mogli wieźć księżniczkę incognito... (przesadzam ale niemal)
Ja sam dawałem graczom znaki wskazujące, że dziewczynka jest wampirem - ale nie dające pewności. Nie mieli wody świeconej ani kapłana.
Jak paladyn sprawdził czy jest zła - tak, przecież wychowywała się w złej wierze.
Bard zaczął się przyglądać ciałom kupców - faktycznie miały ślady kół - ale nie sprawdził czyje to kły ani rozstaw... zaczął pokazywać paladynowi że coś z tymi ciałami nie tak... Paladyn wbrew charakterowi odepchnął niewinne dziecko bojąc się o swoje życie...
A skończyło się na tym że drużynowy Rouge ściął niewinnemu dziecku głowę.
Później gracze się pytali po co ja takie wstawki co nic nie wnoszą wprowadzam. Porada dla graczy - nie zmuszajcie DMów do prowadzenia bo właśnie wtedy trafiają się takie pomysły
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |